Vendetta. Pasierbica gangstera Tom 2 – Monika Magoska – Suchar

Historia zakazanej miłości Fabia i Chiary nie miała happy endu. Po wielu trudach, wbrew rodzinom, różnicy wieku, para zaznała chwili szczęścia, by rozdzielono ich na zawsze. Fabia uznano za zmarłego, a Chiara została zmuszona do ślubu z bratem Fabia – Marko. „Pasierbica gangstera” wciągnęła mnie od pierwszych akapitów, a na koniec wstrząsnęła do głębi. No bo jak to? Takie zakończenie? Nic dziwnego, że gdy w księgarni pojawiła się „Vendetta. Pasierbica gangstera. Tom 2”, nie mogłam się oprzeć. Wprost łaknęłam kontynuacji, przepełniona nadzieją na jakieś lepsze jutro dla Chiary.

Młoda kobieta pogrążona w żałobie po ukochanym, stara się przetrwać w gnieździe żmij. Stała się ofiarą przemocy domowej ze strony męża. Na domiar złego jest źle traktowana przez resztę rodziny. Nie może liczyć na wsparcie. Jej jedyną pociechą jest prowadzenie fundacji, która wspiera sieroty. Jedyne o czym marzy, to ucieczka ze swojego koszmaru. Niespodziewanie do jej życia wkracza Vittorio Scorazzi, tajemniczy i niezwykle hojny darczyńca jej fundacji, a także, jak się szybko okaże, mściciel, który na Sardynii rozpocznie prawdziwą rzeź, skłócając dwa największe mafijne rody. Czy dla mężczyzny w masce serce Chiary zabije mocniej? I czy będzie on dla niej ratunkiem, czy może raczej zgubą? O tym już musicie przekonać się sami, a ja mogę wam tylko zdradzić, że warto sięgnąć po tą powieść. Dlaczego? Już wyjaśniam.

Chyba tylko kluczowe postaci powieści nie wiedzą, kim tak naprawdę jest Vittorio. Myślę, że dla większości czytelników nie będzie to stanowić wielkiej tajemnicy. I bardzo dobrze, bo świadomość, kto naprawdę kryje się za maską, dodaje dreszczyku całej opowieści. Dzięki temu jeszcze głębiej przeżywałam kolejne sceny i bardziej kibicowałam zarówno Vittorio jak i Chiarze.

Powieść jest emocjonująca od pierwszych stron. Nie brakuje w niej przemyśleń bohaterów, które wywołują w czytelniku empatię. Wszystko doskonale czuć. Ich strach, miłość i nadzieję. Zupełnie jakby te emocje same wyzierały z kart powieści. Jest też dużo sensacji i nawet dosyć brutalnych, a nawet kontrowersyjnych scen, przynajmniej dla tych o słabszych nerwach i wyższej wrażliwości. Najbardziej poraziła mnie scena gwałtu Marco na Chiarze i moment, gdy Vittorio wkroczył do domu Russo. Właśnie wtedy Monika Magoska-Suchar brutalnie mi przypomniała, że mężczyzna, któremu od początku gorąco kibicuję, jest bezwzględnym mafiosem. Choć szalał z miłości, nie miał za grosz litości dla wrogów. A może właśnie dlatego? Zbyt głęboko go zranili? Tego mogę się tylko domyślać.

„Vendettę” pochłonęłam jednym tchem. Lektura sprawiła mi niesamowitą przyjemność. Mocno trzymałam kciuki za bohaterów i z emocji ledwo siedziałam w miejscu. Ze dwa razy się popłakałam, bo wzruszenie wzięło górę, a przy zakończeniu… Cóż nie będę Wam zdradzać zbyt wiele, ale rzuciło mnie na kolana. I Moniko kochana, błagam, pisz ten trzeci tom i kończ go jak najszybciej, bo ja chcę wiedzieć, co tam się później wydarzyło! Bo przecież nie może być tak jak jest, prawda? Błagam całym moim czytelniczym sercem, by tak nie było.

Wam z całego serca polecam „Pasierbicę gangstera Tom 2 Vendetta”, a jeśli jeszcze nie mieliście przyjemności z tą serią, to tom pierwszy też. Czytajcie i przeżywajcie, bo na kartach tych powieści czeka na Was niesamowita historia, multum emocji i garść sensacji. Przyjemnej lektury!

Więcej nowości znajdziecie na TaniaKsiazka.pl

Komentarze

Popularne posty